Sony Xperia Z5 ma najlepszy mobilny aparat kiedykolwiek testowany przez DxOMark

Wczoraj ludzie z DxOMark włączyli telefon Huawei Nexus 6P i jego aparat do swojego rankingu i trzeba powiedzieć, że oferta Google ukończyła próbę z imponującym wynikiem. Ostatecznie smartfon uplasował się na drugim miejscu w rankingu, ustępując tylko Samsungowi Galaxy S6 Edge.

Dziś jednak Samsung Galaxy S6 Edge zmuszony jest ustąpić tronu, albowiem nowym królem wśród mobilnych aparatów jest Sony Xperia Z5. Według ekspertów z laboratorium DxO, to urządzenie jest uzbrojone w najlepszy aparat, jaki kiedykolwiek przyszło im testować. Osiągając końcowy wynik 87/100, plasuje się oczko wyżej od dotychczasowego lidera, Samsunga Galaxy S6 Edge, spychając go na drugą pozycję.

, Sony Xperia Z5 ma najlepszy mobilny aparat kiedykolwiek testowany przez DxOMark

Nexus 6P spada tym samym na najniższy stopień podium, podczas gdy LG G4 znajduje się na czwartej pozycji. Czołową piątkę zamyka Samsung Galaxy Note 4. Jak pewnie zdążyliście zauważyć, ranking DxOMark nie uwzględnia żadnego z nowych iPhone’ów, co oznacza, że wszystko może się jeszcze zmienić, kiedy produkty Apple otrzymają swoje noty.

Zanim to jednak nastąpi, Sony może wygrzewać się w blasku bycia ?numerem jeden?. DxoMark sugeruje, że Xperia Z5 oferuje: najlepszą testowaną dotychczas funkcję automatycznej regulacji ostrości, bardzo dobrą balans biel i nasycenie barw, solidną lampę błyskową z dobrym balansem bieli, dobrą szczegółowość zdjęć niezależnie od warunków oświetleniowych oraz niski szum przy słabym świetle. Z drugiej strony widoczne są artefakty przy błękitnym nasyceniu, zaś czasem przy korzystaniu z lampy błyskowej na krawędziach występuje nieznaczne rozcieńczenie barw.

W kwestii funkcji nagrywania filmów aparat może podobno poszczycić się ?zachwycającą stabilizacją obrazu daleko wyprzedzającą konkurencję?, dobrą funkcją regulacji ostrości, dobrym zachowaniem detali, niskim szumem oraz porządnym nasyceniem barw idącym w parze z zadowalającym balansem bieli. Jeśli chodzi o wady, zauważalne jest drżenie nawet przy stosowaniu statywu; dodatkowo czeka nas tu powolna konwergencja ekspozycji, średnia regulacja ostrości przy słabych warunkach oświetleniowych, a także cieniowanie barw przy słabym świetle.

 

Źródło: www.gsmarena.com/blog